Jakie kroki należy podjąć w celu pozwania banku? Pytanie to zadaje sobie większość frankowiczów. Szczególnie tych, którzy dotychczas raczej z dystansem obserwowali co dzieje się w sądach w sprawach dotyczących umów podobnych do tych, które sami zawarli. W związku z tym, że coraz więcej spraw kredytobiorców kończy się sukcesem, zwiększa się także liczba prowadzonych postępowań. Warto zatem poznać podstawowe kroki, jakie należy poczynić w celu uwolnienia się od uciążliwego kredytu frankowego.

Krok 1. Zgromadzenie dokumentów

To jeden z najważniejszych kroków zmierzających do pozwania banku. Bez zgromadzenia niezbędnych dokumentów, tj. kopii umowy kredytu wraz z załącznikami (w tym regulaminu/ogólnych warunków umowy lub kredytowania) oraz zaświadczenia o spłacie rat kapitałowo-odsetkowych, analiza możliwości wstąpienia na drogę sądową może być znacznie utrudniona – chociaż nie jest niemożliwa. Trzeba bowiem pamiętać, że zdarzają się przypadki, w których np. regulamin wcale nie został dostarczony kredytobiorcy. Zdarza się również, że bank zwleka z wydaniem zaświadczenia, które pozwoli na dokładne wyliczenie kwoty podlegającej zwrotowi. W takiej sytuacji wydania stosownych dokumentów można już żądać bezpośrednio na drodze sądowej.

Niemniej jednak warto skompletować wszystkie dokumenty, które dotyczą umowy frankowej, a w szczególności należy pamiętać o ewentualnych zawieranych później aneksach. Z pewnością pełna dokumentacja ułatwi cały proces przygotowania pozwu.

Krok 2. Wybór pełnomocnika

Wbrew pozorom to także jest bardzo istotna kwestia poprzedzająca wniesienie pozwu do sądu. Właściwy pełnomocnik to gwarancja nie tylko profesjonalnego przygotowania powództwa, lecz również fachowej pomocy na etapie postępowania sądowego. Chociaż skorzystanie z usług adwokata lub radcy prawnego nie jest obowiązkowe i pozew taki można napisać samemu, to jednak nie rekomendujemy takiego rozwiązania, aby nie ryzykować popełnieniem błędów, które mogą wpłynąć na wynik postępowania i przekreślić możliwość uwolnienia się od kredytu. Decydując się na skorzystanie z usług prawnika należy jednak pamiętać o zachowaniu ostrożności – pozytywne wyroki w sprawach frankowych spowodowały bowiem wysyp ofert pochodzących od kancelarii odszkodowawczych, które nie są kancelariami prawnymi, a oferowane przez nie warunki mogą budzić zastrzeżenia.

Krok 3. Zapoznanie się z przebiegiem postępowania

Krok ten ma charakter raczej psychologiczny. Często zdarza się jednak, że kredytobiorcy nie mieli jak do tej pory okazji do wizyty w sądzie oraz udziału w jakimkolwiek postępowaniu. Dla takich osób wstąpienie na drogę sądową może wiązać się ze stresem i licznymi obawami. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że nawet ogólna rozmowa o tym, jak zachowywać się w sądzie, co ze sobą zabrać, czego można się spodziewać na sali rozpraw, a nawet po której stronie sali zająć miejsce, znacząco zmniejsza wszelkie obawy. Trzeba pamiętać też o tym, że spory frankowe w zasadniczej części opierają się na zgromadzonej w sprawie dokumentacji, a udział stron choć jest ważny, to jednak nie jest najważniejszy (zdarza się nawet, że jest przez sąd pomijany). Z pomocą profesjonalnego pełnomocnika, który w razie potrzeby będzie służył radą i pomocą, udział w rozprawie sądowej nie powinien jednak sprawić żadnych problemów.

Krok 4. Wniesienie sprawy do sądu

Po rozwianiu wszystkich wątpliwości nie pozostaje nic innego, jak oczekiwanie na przygotowanie przez pełnomocnika kompletnego pozwu, dokonanie stosownych opłat i złożenie powództwa. Na tym etapie rola kredytobiorcy jest już właściwie niewielka. Warto pozostawać w stałym kontakcie ze swoim pełnomocnikiem, aby uzyskiwać informacje co do przebiegu postępowania oraz regularnie monitorować swoją skrzynkę pocztową, aby nie przegapić żadnego pisma sądowego, np. informującego o rozprawie.

Wbrew pozorom pozwanie banku nie jest tak trudne jak mogłoby się to wydawać. Jeżeli korzysta się z usług prawnika, nie powinno to wymagać również dużego wysiłku i nakładu czasu – poza początkowym etapem gromadzenia dokumentów. Warto zatem przełamać swoje opory i podjąć decyzję o wstąpieniu na drogę sądową. Tym bardziej, że w wielu przypadkach uwolnienie się od kredytu frankowego z pewnością zaowocuje nie tylko lepszym samopoczuciem związanym z pozbawieniem kredytobiorcy stresu wynikającego z wahań wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, lecz również i uzdrowieniem finansów zachwianych znacząco w rezultacie powyższego.

Jeśli masz wątpliwości co do treści swojej umowy lub rozważasz pozwanie banku skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się, jakie masz opcje.
Niniejszy wpis ma charakter jedynie informacyjny i nie stanowi porady prawnej.

Odwiedź nas na facebooku!