Znaczny wzrost kursu franka szwajcarskiego na przestrzeni ostatnich lat spowodował, że dla niektórych frankowiczów comiesięczna spłata zadłużenia stała się nie tylko uciążliwa, lecz również w wielu przypadkach niemożliwa. Rosnące zadłużenie z tytułu umowy kredytu powodowało w konsekwencji jej wypowiedzenie i wiązało się z wszczęciem przez bank egzekucji komorniczej. Jeśli sytuacja ta miała miejsce przed 1 sierpnia 2016 roku, podstawą wszczęcia egzekucji był prawdopodobnie Bankowy Tytuł Egzekucyjny. 

Podstawa wszczęcia egzekucji 

Jeszcze kilka lat temu banki posiadały uprzywilejowaną pozycję względem konsumentów, pozwalającą im na szybkie i skuteczne egzekwowanie należności z tytułu niespłaconego kredytu. Wykorzystywano do tego instytucję bankowych tytułów egzekucyjnych (BTE). BTE wystawiane było przez bank na podstawie jego ksiąg rachunkowych, a następnie opatrywane przez sąd klauzulą wykonalności. Sąd nie badał przy tym sprawy pod kątem merytorycznym, a jedynie formalnym. Sam dłużnik zaś często nie wiedział o toczącym się postępowaniu. Informacja o działaniu banku docierała do niego najczęściej wraz z zawiadomieniem o wszczęciu egzekucji komorniczej i zajęciu rachunków bankowych. Wszystko to odbywało się na podstawie przepisów prawa, a w szczególności art. 96 Prawa bankowego. 

Żeby bank miał podstawę do skorzystania ze swojej uprzywilejowanej pozycji, bez przeprowadzania postępowania sądowego z udziałem frankowicza, wystarczyło żeby kredytobiorca który zaprzestał spłacać kredyt, przy podpisywaniu umowy wyraził zgodę na egzekucję należności na podstawie BTE. Uzasadnieniem korzystania z BTE było umożliwienie bankom szybszego i mniej problematycznego dochodzenia swoich należności. W praktyce jednak zdarzało się, że wystawiano BTE z naruszeniem obowiązujących przepisów (zdarzały się przypadki, gdy dokument ten wystawiono z wykorzystaniem błędnych danych osobowych, co spowodowało zajęcie rachunków bankowych osoby, która w ogóle nie była związana z bankiem umową!). 

Likwidacja BTE 

Likwidacja bankowych tytułów egzekucyjnych nastąpiła z dniem 1 sierpnia 2016 r. w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2015 r., który uznał przepisy regulujące BTE za niekonstytucyjne. W uzasadnieniu wyroku słusznie stwierdzono, że umowa kredytu jest stosunkiem cywilnoprawnym, który powinien cechować się równorzędnością stron, zaś możliwość wystawiana BTE temu przeczy i przyznaje bankom uprzywilejowaną pozycję, naruszając tym samym prawa dłużnika. Jak stwierdził TK „Nie ulega wątpliwości, że b.t.e. stanowi wyjątkowy przywilej prawny banku. Dokument ten, pochodzący od prywatnego podmiotu gospodarczego, zastępuje orzeczenie sądu, wydawane po przeprowadzeniu przez sąd postępowania, w którym pozwanemu dłużnikowi przysługują liczne gwarancje zabezpieczające równość stron postępowania. Bank jest więc tutaj dosłownie sędzią we własnej sprawie (iudex in causa sua) i de facto podmiotem wymiaru sprawiedliwości, który – zgodnie z art. 175 Konstytucji – sprawują wyłącznie sądy. Żaden inny podmiot, także państwowy, nie ma uprawnienia podobnego do b.t.e.”

Co z toczącymi się egzekucjami? 

Jedynym realnym środkiem obrony przed toczącą się egzekucją na podstawie BTE jest wniesienie powództwa opozycyjnego (przeciwegzekucyjnego) na podstawie art. 840 Kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym: 

„Dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli:

1) przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście;

2) po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne, a także na zarzucie potrącenia;

3) małżonek, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787, wykaże, że egzekwowane świadczenie wierzycielowi nie należy się, przy czym małżonkowi temu przysługują zarzuty nie tylko z własnego prawa, lecz także zarzuty, których jego małżonek wcześniej nie mógł podnieść”.

Wniesienie tego powództwa wymaga sporządzenia pozwu i uiszczenia opłaty stosunkowej na ogólnych zasadach (5 % od wartości roszczenia). Podstawowym zarzutem umożliwiającym uwolnienie się od postępowania egzekucyjnego w sprawach dotyczących umów frankowych jest argumentacja dotycząca nieważności umowy. Powyższe pozwala na podważenie bankowego tytułu egzekucyjnego, na podstawie którego toczy się egzekucja komornicza. Warunkiem jednak jest to, że egzekucja musi w dalszym ciągu być w toku. Jeśli komornik zakończył już postępowanie i wyegzekwował należności, to nie ma możliwości wniesienia powództwa, o którym mowa powyżej. 

Jak to wygląda w praktyce? 

Istota powództwa opozycyjnego w sprawach, w których bankowy tytuł egzekucyjny został wystawiony w związku z umowami powiązanymi z walutą CHF, sprowadza się do wykazania, iż w umowie zawarte są postanowienia niedozwolone (abuzywne), które winny zostać wyeliminowane. Ich usunięcie prowadzi z kolei do upadku umowy. Jako przykład tego typu postępowania warto wskazać wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2016 r., sygn. akt: II CSK 750/15. W ramach toczącego się postępowania powódka domagała się pozbawienia wykonalności BTE, kwestionując wyliczenia banku co do wysokości kwoty głównej i odsetek, skuteczność wypowiedzenia umowy, powołując się na jej nieważność, a w szczególności nieważność zapisów dotyczących zasad ustalania kursu indeksacji walutowej oraz zastosowania w umowie szeregu niedozwolonych zapisów. Sąd przyznał jej rację stwierdzając nie tylko o nieprawidłowości wypowiedzenia umowy kredytu, lecz również o abuzywności klauzul przeliczeniowych – co w konsekwencji miało wpływ na wysokość roszczenia banku wskazanego w BTE. 

W istocie zatem spór o pozbawienie wykonalności bankowego tytułu egzekucyjnego w swej argumentacji jest zbliżony do sporów wszczynanych przez frankowiczów celem stwierdzenia nieważności umowy. Wobec przeważającej liczby wygrywanych przez frankowiczów spraw sądowych można przypuszczać, że szanse na zatrzymanie uciążliwej egzekucji komorniczej w powyższym trybie są jak najbardziej możliwe. Co więcej, mogą także istnieć inne podstawy do pozbawienia BTE klauzuli wykonalności, które wzmocnią argumentację w tym zakresie (tak jak np. w powyżej opisanym przypadku zarzucono bankowi nieprawidłowe wypowiedzenie umowy). Warto zatem skontaktować się z prawnikiem w celu dokonania kompleksowej analizy sytuacji. 

Podsumowując powyższe rozważania, fakt wypowiedzenia umowy kredytu oraz prowadzenia w związku z tym przez bank egzekucji komorniczej, w szczególności na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego, nie uniemożliwia uwolnienia się od umowy frankowej zawierającej postanowienia abuzywne. 

Jeśli masz wątpliwości co do treści swojej umowy lub rozważasz pozwanie banku skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się, jakie masz opcje.
Niniejszy wpis ma charakter jedynie informacyjny i nie stanowi porady prawnej.