Samodzielne wniesienie do sądu pozwu o unieważnienie kredytu frankowego jest dosyć trudne i większość osób, szczególnie tych niemających jak dotąd większych doświadczeń związanych z prowadzeniem sporów na drodze sądowej, decyduje się ostatecznie zlecić sporządzenie pozwu oraz ich reprezentację w toku procesu kancelarii specjalizującej się w sprawach frankowych. Zanim jednak kredytobiorca wybierze odpowiednią kancelarię powinien upewnić się, że powierza sprawę profesjonaliście, który będzie należycie dbał o jego interesy. Dlatego poniżej przedstawiamy listę rzeczy, na które naszym zdaniem należy zwrócić szczególna uwagę przed podpisaniem umowy.

Sprawdź czy podmiot, który oferuje swoje usługi na pewno jest kancelarią prawną

Wiele tzw. quasi kancelarii prawnych, najczęściej spółek z ograniczoną odpowiedzialnością (ta forma prawna jest zwykle nieprzypadkowa), oferuje prowadzenie spraw frankowych, chociaż nie są to tak naprawdę kancelarie prawne w ścisłym tego słowa znaczeniu. Trzeba pamiętać, że radcowie prawni i adwokaci mogą działać wyłącznie w formie indywidualnej praktyki (np. Kancelaria Radcy Prawnego Jana Kowalskiego), w formie spółek cywilnych, bądź w formie spółek osobowych: jawnej, komandytowej, komandytowo-akcyjnej lub partnerskiej (np. Kancelaria Radców Prawnych Kowalska i Partnerzy sp. p.).

Podmioty działające w innej formie prawnej nie powinny używać w nazwie określenia „kancelaria prawna”. Zwykle zresztą w celu prowadzenia spraw frankowych korzystają one z outsourcingu usług – zewnętrznych kancelarii prawnych (podmiotu wskazanego powyżej). Podpisanie umowy z firmą niebędącą kancelarią prawną (sp. z o.o., Spółką Akcyjną), może potencjalnie przekładać się na utrudniony kontakt z reprezentującym kredytobiorcę radcą prawnym lub adwokatem. Wszakże nie pracuje on wówczas bezpośrednio dla kredytobiorcy (nie łączy go z nim przecież żadna umowa), lecz zatrudniany jest przez podmiot (pośrednika), z którym frankowicz podpisał umowę. Tego typu działanie nie należy ani do profesjonalnych, ani do etycznych.

Firmy takie często też chwalą się licznymi wygranymi sprawami frankowymi. Również tutaj należy zachować ostrożność,  gdyż może się zdarzyć, że podawane przez nich liczby są zawyżone, a wskazywane sygnatury wygranych spraw niekoniecznie były przez nich prowadzone. Co więcej, przez to, że firmy te zlecają prowadzenie spraw innym prawnikom, tak naprawdę frankowicz nie ma żadnej pewności, że akurat jego sprawa zostanie powierzona temu z prawników (radcy prawnemu lub adwokatowi), którzy jest rzetelny i zaznajomiony z tematyką.

Upewnij się, że firma/pełnomocnik, z którym podpisujesz umowę, posiada polisę OC obejmującą swoim zakresem również szkody wynikłe z błędów profesjonalnego pełnomocnika (np. uchybienia terminu do wniesienia apelacji, etc.)

Pamiętaj, że radcowie prawni oraz adwokaci zgodnie z obowiązującymi ich zasadami wykonywania zawodu, zobowiązani są posiadać polisę OC obejmującą wszelkie szkody wyrządzone ich klientom na skutek błędów popełnionych w trakcie świadczenia usług prawnych. Wielu profesjonalnych pełnomocników decyduje się również na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia, rozszerzającego zakres ubezpieczenia obowiązkowego. Jeżeli dany podmiot nie ma lub nie chce okazać swojej polisy, powinien to być jasny sygnał ostrzegawczy i należy dokładnie zastanowić się, czy warto ryzykować podpisując umowę.

Zweryfikuj informacje dostępne w Internecie, w tym na stronie internetowej danej kancelarii

Niezwykle pomocnym narzędziem przy szukaniu najlepszej kancelarii mogą okazać się opinie dostępne w Internecie, w szczególności na forach tematycznych oraz grupach utworzonych na portalach typu Facebook. Najczęściej dobrą informacją o danej kancelarii… jest paradoksalnie brak opinii na jej temat. Wynika to z tego, iż rzeczą naturalną jest, że niezadowolony Klient jest znacznie bardziej zdeterminowany do tego, aby wyrazić publicznie opinię o danej firmie, aniżeli ten, który do sposobu prowadzenia jego spraw nie ma zastrzeżeń.

Zerknij również na stronę internetową kancelarii, z której usług chciałbyś skorzystać. Zwykle te rzeczywiście specjalizujące się w danym zagadnieniu, publikują na bieżąco wpisy odnoszące się do tych gałęzi prawa, którymi zajmują się na co dzień.

Zapytaj o ofertę i dokładnie ją przeanalizuj

Zwracaj uwagę na niejasne zapisy zawarte zarówno w ofercie, jak i w umowie. Pamiętaj, że jeżeli ktoś nie ma nic do ukrycia, nie będzie miał problemu z tym, aby np. przed spotkaniem przesłać Ci projekt umowy, którą chciałbyś podpisać. Jeżeli decydujesz się na rozliczenie na zasadzie success fee (wynagrodzenie prowizyjne), ustal czym dokładnie jest ów sukces oraz w jaki sposób rzeczona prowizja ma zostać obliczona (piszemy o tym w jednym z naszym ostatnich wpisów).

I na koniec ostatnia rada – nie można się spieszyć i warto zachować zdrowy rozsądek. Jeżeli kredyt jest jeszcze spłacany (i nawet przy uwzględnieniu, iż umowa jest nieważna nie jest on jeszcze nadpłacony), to warto pamiętać, że nie ma potrzeby działania pod wpływem presji czasu. Wówczas bowiem roszczenie w dalszym ciągu pozostaje aktualne i jest jeszcze czas na dokładne zapoznanie się z dostępnymi na rynku ofertami i wybór najlepszej.

Jeśli masz wątpliwości co do treści swojej umowy lub rozważasz pozwanie banku skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się, jakie masz opcje.
Niniejszy wpis ma charakter jedynie informacyjny i nie stanowi porady prawnej.