Jak wspominaliśmy już na naszym fanpage’u, w opinii niektórych prawników zajmujących się sprawami kredytów frankowych możliwe jest zawieszenie obowiązku spłacania kredytu frankowego do czasu prawomocnego zakończenia sprawy sądowej o unieważnienie umowy. Takie stanowisko zajmują również niektóre sądy, czego przykładem są wydane niedawno postanowienia: Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 9 kwietnia 2020 r., sygn. akt: XII C 174/20 (o sprawie pisze na Facebooku pozwalemBank), Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2020 r., sygn. akt: XII C 592/18 (na który powołuje się dr Piotr Nazaruk na łamach Gazety Prawnej)  oraz Sądu Apelacyjnego w Warszawie, sygn. akt: VI ACz 1137/19 (na który zwraca uwagę Rzecznik Finansowy powołując się na doniesienia Rzeczpospolitej).

Nowy trend w orzecznictwie?

Choć już od pewnego czasu zdarza się, że w sprawach prowadzonych przez sądy pierwszej instancji zapadały korzystne dla frankowiczów postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia dochodzonych roszczeń poprzez zawieszenie na czas procesu obowiązku spłacania kredytu, to ich utrzymanie przez sądy drugiej instancji nie było już tak oczywiste. W tym kontekście istotne jest przywołane na wstępie postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie – wydane właśnie w drugiej instancji, w którym Sąd nie podzielił argumentów podniesionych w zażaleniu złożonym przez bank, a które rzekomo miały przemawiać za brakiem podstaw do udzielenia zabezpieczenia. Być może jesteśmy więc świadkami utrwalania się w orzecznictwie nowego trendu i coraz większa ilość sądów będzie udzielać zabezpieczenia roszczenia kredytobiorców. Niewątpliwie konieczne jest jednak w tym zakresie dalsze śledzenie praktyki sądów.

Zabezpieczenie w praktyce

Wniosek o zabezpieczenie roszczenia można złożyć zarówno w pozwie o unieważnienie umowy, jak również już po jego wniesieniu, podczas toczącego się postępowania. Opłata sądowa od takiego wniosku nie jest wygórowana – wynosi bowiem 100 zł. Jeżeli wniosek składany jest wraz z pozwem – nic nie płacimy. Udzielenia zabezpieczenia zgodnie z art. 730 (1) § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej: „k.p.c.”) może żądać każda strona postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Artykuł 755 § 1 k.p.c. precyzuje natomiast, że w przypadku roszczenia niepieniężnego (a takim jest wspominane roszczenie o unieważnienie umowy), sąd udziela zabezpieczenia w taki sposób, jaki uzna za odpowiedni stosownie do okoliczności.

Uprawdopodobnienie roszczenia wobec coraz większej ilości korzystnych dla frankowiczów wyroków nie wydaje się obecnie problematyczne. Jakkolwiek rozstrzygnięcie każdej sprawy jest zależne od konkretnych uwarunkowań i stanu faktycznego (w tym treści umowy kredytowej), ciężko jest zignorować istnienie roszczeń o uznanie umów kredytowych zawierających niedozwolone postanowienia za nieważne. Oprócz znanego już chyba wszystkim w tej materii wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. (sygn. akt: C-260/18, sprawa Państwa Dziubak), w uzasadnieniu wniosku o udzielenie zabezpieczenia na pewno warto również powołać się na omawiany już na naszym blogu przełomowy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r. (sygn. akt: V CSK 382/18).

Interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie (art. 730(1) § 2 k.p.c.).

Za uzasadniony interes prawny frankowicza w uzyskaniu zabezpieczenia uważa się przykładowo okoliczność, iż jest to jedyny – do czasu zakończenia procesu, sposób zabezpieczenia kredytobiorcy przed koniecznością dalszej realizacji bezwzględnie nieważnej umowy kredytowej. Skoro celem powództwa jest zakończenie spłacania kredytu, to z perspektywy powoda bezsensownym jest jego spłacanie w toku postępowania. Często jest to dla kredytobiorcy ogromne obciążenie finansowe, narażające go na poważne niedogodności, a uzyskanie zwrotu kolejnych nadpłaconych kwot od banku nie jest rozwiązaniem automatycznym i wymaga aktywności oraz zaangażowania. Interesem żądającego unieważnienia zawartej umowy kredytowej jest również ochrona jego podstawowych interesów, chociażby poprzez eliminację negatywnych konsekwencji zaprzestania spłaty kredytu.

Uprawdopodobniając interes prawny należy również rozważyć możliwość oparcia  swojej argumentacji o przyjętą przez Sąd Najwyższy – w powołanym wyżej wyroku, teorię dwóch kondykcji (na naszym blogu można znaleźć osobny wpis, który poświęcony został teorii salda i dwóch kondykcji).

Jak się wydaje w większości spraw, których przedmiotem jest uznanie umów frankowych za nieważne, istnieje możliwość stworzenia argumentacji podpierającej istnienie interesu prawnego powoda (kredytobiorcy) w udzieleniu zabezpieczenia.

Zalety zabezpieczenia

W praktyce najczęściej pojawiające się sposoby zabezpieczenia roszczeń konsumentów dochodzących unieważnienia umowy kredytowej we frankach szwajcarskich to wstrzymanie obowiązku spłacania kredytu do prawomocnego zakończenia się procesu oraz zakaz wypowiadania przez bank umowy kredytowej. Nie ulega wątpliwości, że może to być rozwiązanie bardzo korzystne dla osób pozywających banki. Może być ono zastosowane w szczególności w odniesieniu do tych kredytobiorców, którzy dokonali już spłaty należności w wysokości przekraczającej udzielony im kredyt. Dzięki temu zmniejszy się ewentualne roszczenie wobec banku o zwrot nadpłaconych rat, a miesięczne wydatki zostaną w znaczący sposób odciążone. Wstrzymanie się ze spłatą na podstawie wykonalnego orzeczenia sądu nie pociągnie również za sobą ryzyka wypowiedzenia umowy przez bank.

Orzeczenie o udzieleniu zabezpieczenia jest niewątpliwie również i dobrym prognostykiem dla danej sprawy na przyszłość. Oczywiście nie przesądza ono o tym, że kredytobiorca pozywający bank sprawę wygra i w konsekwencji nie będzie musiał uiścić niespłaconych rat kredytu w przyszłości, niemniej jednak jasno wskazuje, iż w ocenie sądu roszczenie zostało co najmniej uprawdopodobnione, a o tym czy udowodnione – zdecyduje dalszy przebieg sprawy.

Jeśli masz wątpliwości co do treści swojego umowy lub rozważasz pozwanie banku skontaktuj się z nami, aby poznać, jakie masz opcje.
Niniejszy wpis ma charakter jedynie informacyjny i nie stanowi porady prawnej.

Odwiedź nas na facebooku!